James McAvoy zagrał w czterech filmach z serii "
X-Men". Aktor wystąpił jako profesor
Charles Xavier, przejmując rolę po
Patricku Stewarcie. Jak
McAvoy wspomina pracę nad tą postacią? Co jego zdaniem nie udało się do końca w tych filmach? I czy zagrałby jeszcze raz
Xaviera? Aktor odpowiada w nowym wywiadzie.
James McAvoy - filmowy profesor Xavier
McAvoy wystąpił jako
Charles Xavier w filmach "
X-Men: Pierwsza klasa" (2011), "
X-Men: Przeszłość, która nadejdzie" (2014), "
X-Men: Apocalypse" (2016) oraz "
X-Men: Mroczna Phoenix" (2019). W "
Przeszłości, która nadejdzie" dzielił ekranem z poprzednim odtwórcą roli
Xaviera,
Patrickiem Stewartem. W rolę jego największego przyjaciela/wroga,
Magneto, wcielił się
Michael Fassbender, który przejął ikoniczną rolę po
Ianie McKellenie.
Co nie podoba się McAvoyovi w serii "X-Men"?
Jak
McAvoy wspomina swoją pracę nad "
X-Men"? Czego żałuje?
Nie patrzę na te filmy jako byle okazje do zarobku. Myślę, że "X-Men: Przeszłość, która nadejdzie" to jeden z najlepszych filmów, w jakie byłem zaangażowany. Moją największą uwagą tych czterech filmów byłoby to, że po pierwszym ("X-Men: Pierwsza klasa") przestaliśmy rozwijać relację między Xavierem i Magneto. A to był w zasadzie kręgosłup pierwszej części, zdradził aktor.
Czy McAvoy wróci jako Xavier?
Kinowa przyszłość X-Men stoi chwilowo pod znakiem zapytania. Wiemy, że mutanci
Marvela w którymś momencie zadebiutują w
MCU, ale na razie nie wiemy, kiedy. W widowisku "
Doktor Strange w multiwersum obłędu" wystąpił jednak
Patrick Stewart, raz jeszcze wcielając się w
Profesora X. Czy
McAvoy byłby skłonny powrócić do roli?
Ja zwykle bardzo szybko mówię "dziękuję, skończyłem". Albo "nie zależy mi zbytnio na powrocie". Trzeba iść do przodu, przyznał aktor.
W każdym razie nikt do mnie nie dzwonił w tej sprawie. A nawet gdyby dzwonił, to na pewno bym tego nie zdradził. Chcielibyście zobaczyć raz jeszcze
McAvoya jako
Profesora X?