Nawet nie wiedzialem ze aktor miał epizod w Ojcu chrzestnym :).Swietnie pasował do mafijnego bossa w Rodzinie Soprano.
Jeden z nielicznych aktorów, którym udało się wiernie odwzorować postaci wiekowych mafijnych głów włoskiego pochodzenia. Drugi przykład to aktor grający Remo w Kasynie, nie pamiętam w tej chwili jego nazwiska, jeszcze może ze 2 lub 3 przykłady by się znalazły. Rola niełatwa wbrew pozorom, typ dziadka pierdzącego w tę samą kanapę przez pół wieku, siorbiącego małą czarną całymi dniami w nieodwiedzanej przez nikogo restauracji lub prywatnym klubiku, a mogącego jednym słowem zdecydować o losach dziesiątek lub setek osób :)